Noc Muzeów 2011 była pierwszą w życiu mojego dziecka dlatego postawiłam na pokazanie idei tej imprezy. Zaplanowaliśmy wyjście do dwóch muzeów i zwiedzenie znajdujących się w nich ekspozycji.
Moje dziecko wyruszyło na poszukiwania cylindra opatrzonego złotą grawerowana tabliczką. Cylinder to niezwykły, bo w nim właśnie urodził się Karampuk. Po tajemniczym zniknięciu Karampuka cylinder został oddany do pewnego muzeum, ale gdzie dokładnie się znajduje tego nie wie nikt...
W poszukiwaniu cylindra wybraliśmy się w pierwszej kolejności do Muzeum Modniarstwa i Naparstków.
Tutaj zobaczyliśmy mnóstwo kapeluszy i czapek oraz kolekcję naparstków z całego świata.
Cylindry były a i owszem ale nie było tego jedynego, ze złotą tabliczką :(
później odwiedziliśmy Muzeum Techniki w PKiN
ale tutaj w ogóle nie było cylindrów, chyba, że samochodowe to może tak ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz